Decydując się na montaż oświetlenia LED musimy przede wszystkim pamiętać o dobrej jakości zasilaczu. Już na wstępie powinniśmy zrezygnować z tradycyjnych zasilaczy transformatorowych, które posiadają zbyt duże gabaryty oraz są nieekonomiczne. Ich nieefektywność polega na dość dużych stratach mocy, przejawiających się przegrzewaniem całego układu. Ponadto zasilacze transformatorowe pobierają energię nawet w sytuacji, gdy nie podłączymy na ich wyjściu żadnego odbiornika, mogą także gorzej radzić sobie z wahaniami prądu w sieci. Z tego względu optymalnym rozwiązaniem jest elektroniczny zasilacz impulsowy. O tym, czy będzie to zasilacz prądowy, czy napięciowy, warto zdecydować po konsultacji z rzetelnym specjalistą.
Generalnie zasilacze prądowe lepiej stabilizują prąd, są sprawniejsze od napięciowych i lepiej spisują się w pojedynczych lampach, w których nie planujemy montażu ściemniacza. Poza tym dobrze działają w układach pozbawionych elektronicznych modułów stabilizujących. Ich wadą jest jednak dość duży stopień skomplikowania prac w przypadku modyfikacji instalacji oświetleniowej oraz w sytuacji, gdy chcemy używać tradycyjnych ściemniaczy. Z kolei zasilacze napięciowe muszą być stosowane z dodatkową elektroniką stabilizującą prąd. Jeżeli takie układy są fabrycznie wbudowane w oprawę LED, wówczas zasilacz napięciowy jest o wiele lepszym wyborem. Omawiana kwestia ma również znaczenie w sytuacji, gdy planujemy montaż ściemniaczy, ponieważ ich pracę o wiele łatwiej zintegrować z zasilaczem napięciowym, niż z prądowym.
Ponadto musimy pamiętać o pozostałych parametrach. Są to przede wszystkim pobór energii w sytuacji, gdy zasilacz nie jest obciążony, sprawność energetyczna oraz moc. Im niższy pobór energii nieobciążonego układu, tym lepiej. Z kolei wysoka sprawność energetyczna spowoduje, że niewielka część energii, maksymalnie kilkanaście procent, będzie tracona w postaci ciepła generowanego przez elektroniczne układy. Poza tym moc zasilacza musi być o kilka lub kilkanaście procent wyższa, niż moc pobierana przez całą instalację LED, czyli nie tylko diody, ale również ściemniacze czy sterowniki. Dzięki temu urządzenie nie będzie pracowało w maksymalnym obciążeniu, a z niewielką rezerwą.
Warto także pamiętać o koniecznych zabezpieczeniach wbudowanych w układ oraz o jakości wykonania zasilacza. Zabezpieczeniami, których obecność jest jak najbardziej wskazana, są układy przeciwprzepięciowe oraz przeciwzwarciowe. Wpływ jakości wykonania zasilacza oraz jego najważniejszych komponentów na żywotność LED-ów jest oczywisty – zakup taniego układu od mało renomowanego producenta tylko początkowo przyniesie oszczędności. Po pewnym czasie taki zasilacz po prostu przestanie działać, co w gruncie rzeczy nie będzie taką złą wiadomością. O wiele gorsze jest bowiem jednoczesne uszkodzenie bardzo delikatnych diod przez wadliwe urządzenie, niespełniające swojej najważniejszej, stabilizującej roli.
LedBox
Ul. Lea 203
30-133 Kraków
kontakt
Andrzej Szymański
andrzej.szymanski@ledbox.net.pl
501-451-184 / 602-767-260
12 637-65-84
12 661-38-00
Fax 12 430-49-01